CODZIENNOŚĆ W NATURZE to tytuł wystawy malarskiej w Gminnym Ośrodku Kultury, której autorką jest Barbara Gajewska – studentka Uniwersytetu Rzeszowskiego na kierunku Sztuki Wizualne, malarstwo -rysunek. Prezentuje serie obrazów malowanych farbami olejnymi i akrylowymi na płótnie. Prace autorskie przedstawiają martwe natury nierozerwalnie związane z codziennym życiem człowieka, jego egzystencją i przemijaniem
A oto co o swojej twórczości mówi autorka wystawy:
Istotną cechą martwej natury w moich prezentowanych pracach jest jej związek z codziennością, porami roku, aktywnością człowieka.
Przedmioty tworzące „zastygłe życie” to głównie owoce, kwiaty, naczynia, kosze, udrapowane w szczególny sposób płótna- zwoje materiałów .
Martwa natura stanowi zatem zapis codziennej ścieżki człowieka, jego doczesnej egzystencji. To wyraz zainteresowania jego życiem, wytworami pracy ludzkich rąk oraz tym, co daje człowiekowi energię do działania -jedzenie, jak również umila czas – wazony z kwiatami, roślinami związanymi z daną porą roku.
Okno ubrane porą roku- szatę okna stanowi poszczególna pora roku, bukiet z określających ją kwiatów, naczynia z owocami, napojami. Całość wzbogacona fakturą draperii zasłon, firan, serwetek. Poszczególne obrazy w symboliczny sposób odnoszą się także do natury, która jest nieodłącznym elementem życia każdego z nas. Przemijanie i odnawianie się ponowne w kolejnej szacie kolorów i zapachów jest pewną analogią do cyklu egzystencji człowieka.
Budzenie emocji, wspomnień, pragnienie zatrzymania czasu wyrażone metaforycznie na małym parapecie okna…
Każda przedstawiona rzecz ma w sobie zapisaną historię, wspomnienie człowieka -który kiedyś w jakimś celu ten przedmiot wykorzystywał . W pewnym sensie w martwej naturze zamyka się nie tylko czas jaki człowiek poświęcił na ziemi dla danych przedmiotów, ale również jego ponadczasowość.
Wykorzystując światło w martwych naturach starałam się nie tylko jak najwierniej przedstawić dany obiekt, lecz także ukazać jego wymiar symboliczny i tajemniczość.
W moich pracach pragnęłam uwiecznić okruchy codzienności.
Zatrzymać czas związany z nieubłaganym przemijaniem, który jest obojętny wobec ludzkich triumfów i niepowodzeń.
Barbara Gajewska